Pociągiem widmo przez Dolinę Baryczy

Jak to mówią: nie ma złej pogody, tylko nieodpowiednie ubrania a Stawy Milickie swój urok mają o każdej porze roku! W dodatku tereny te obfitują w masę atrakcji, więc trudno się tu nudzić czy to latem, czy jesienią. Co najciekawszego można zobaczyć w tej zielonej krainie?

Czatownia pod Kormoranem

Od czego innego możemy zacząć jak nie od samej natury! Na początek zachęcamy do odwiedzenia miejscowości Niezgoda, gdzie nad stawem o tej samej nazwie mieści się tytułowa konstrukcja. Umiejscowiona jest ona tak, aby móc podziwiać rożne rodzaje ptactwa wodnego – ciekawa atrakcja dla dzieci, choć z „czatowaniem” w ciszy może być różnie 😉 O tej porze roku po tafli wody pływają różne gatunki kaczek, gęsi i żurawi, a i kormorana można podobno dostrzec. Drewniany budynek znajduje się na grobli niecałe 200 m od parkingu i miejsca piknikowego z mapą okolicy.

Tutaj ma również początek ścieżka dydaktyczna „Trzy Stawy”, której trasa o długości 8,5 km okrąża zbiorniki wodne o nazwach Niezgoda i Stary Staw. Znajduje się na niej osiem przystanków z tablicami, z których idąc wzdłuż brzegu dowiemy się o faunie i florze tych okolic. Możemy obserwować przyrodę: drzewa, liczne przykłady działalności pracowitych bobrów, pełzające ślimaki i kolorowe motyle, a to wszystko przy dźwiękach ptasiego trelu i rechotu żab. My doszliśmy do grobli pomiędzy dwoma stawami, ale przy dobrym ekwipunku (zwłaszcza warto założyć porządne buty, gdyż teren może być podmokły oraz spakować prowiant dla maluczkich) i zabraniu lornetki polecamy przejście całej ścieżki. Na pewno jest to interesująca propozycja dla ludzi spragnionych kontaktu z naturą, a brak tłumów i oddychanie pełną piersią są dodatkową zaletą.

Staw Grabownica i ptasia wieża

Postawiona jako stanowisko do obserwacji ptactwa. Z jej trzech poziomów możemy rozejrzeć się po okolicy kompleksu Stawno, lecz warto mieć lornetkę jeśli chcemy dostrzec bielika, żurawia czy kaczkę głowienkę. Z parkingu dojdziemy tu w 5 minut, co czyni to miejsce dość tłocznym, ale wartym naszej uwagi. Wokół stawu prowadzi 8 kilometrowa ścieżka przyrodnicza, na której spotkacie wiele śladów działalności obecnych tu ptaków i zwierząt.

Centrum Edukacyjno-Turystyczne Naturum w Rudzie Sułowskiej

Na terenie ośrodka znajdziecie pokazowy staw, przy którym odkryjecie techniki połowowe stosowane przez tutejszych rybaków, zwiedzicie Muzeum Tradycji Rybactwa Doliny Baryczy z domem rybaka i skansenem, oraz odwiedzicie zwierzyniec, gdzie ciekawskie osły i gęsi powitają Was tuż przy płocie.

Do tego duży plac zabaw z mnóstwem atrakcji, wiaty do odpoczynku oraz ścieżki zmysłów dla rąk, stóp, oczu i uszu 😊. Rozrywka i edukacja w jednym! Wszystko to przy Gospodzie 8 Ryb, w której znajdziecie miejscowe specjały z karpiem na czele. Przy ładnej pogodzie i w weekendy możecie spodziewać się tłumów, zwłaszcza tych na rowerach, więc ruszajcie skoro świt aby nacieszyć się tym miejscem w spokoju.

Milicz

Miasto można nazwać stolicą Doliny Baryczy. Jego długa historia związana jest z Piastami, a od 1590 r. z rodziną Maltzanów powiązaną z kolei z Hohenzollernami. O tych czasach przypominają nam ruiny zamku książąt oleśnickich (niestety ogrodzone i nieudostępnione do zwiedzania) oraz pobliski pałac klasycystyczny wzniesiony w 1798 roku dla Joachima Karola Maltzana. Obecnie znajduje się tutaj Technikum Leśne, a przejść się można tylko po dziedzińcu i romantycznym założeniu parkowym.

W samym mieście na uwagę zasługuje szachulcowy kościół ewangelicki z 1709 r, brama dworska prowadząca do centrum oraz rynek. Spory plac otaczają kolorowe kamieniczki z XIX w. ale niestety brakuje zniszczonego w 1945 r ratusza. Ciekawym pomysłem nawiązującym do umiejscowienia Milicza jest tzw. Ptasi Trakt. W różnych punktach w centrum znajdziecie rzeźby ptaków występujących w okolicy: czaplę siwą, kormorana a nawet rodzinę kaczek. Bardzo fajny pomysł!

Muzeum Bombki

To jeszcze jedno warte zaznaczenia miejsce na mapie Doliny Baryczy. KOM, czyli Kreatywny Obiekt Mulifunkcyjny. W centrum odbywają się warsztaty dla dzieci i młodzieży, organizowane są konferencje i programy edukacyjne, a na co dzień działa kawiarenka i Muzeum Bombki. W Miliczu bowiem w latach 1951-2008 funkcjonowało jedno z największych w Polsce przedsiębiorstw produkujących szklane bombki. I to właśnie w dawnym budynku fabryki w piękny sposób wyeksponowano ponad sześć tysięcy ozdób choinkowych ocalałych z fabrycznej wzorcowni. Muzeum to jedna sala, w której we wnękach w kształcie…bombek zaprezentowano ułożone tematycznie szklane cudeńka. Świąteczną atmosferę poczujecie tu każdego dnia. Dodatkowo w sklepiku możecie kupić bombki w przeróżnych kształtach (włączając milickiego karpia) oraz zestawy na wynos do pomalowania własnej ozdoby choinkowej.

Wąskotorówka

Spytacie gdzie ten pociąg? Otóż do 1991 roku kursowała tu kolej wąskotorowa dowożąc ludzi do szkół i pracy. Niewątpliwie byłaby to obecnie duża atrakcja regionu, jednak tory zostały rozebrane i nie było planu jej reaktywacji. Pojawił się jednak inny niestereotypowy koncept, który zrealizowano z dużą pomysłowością . Otóż na trasie Sułów – Milicz – Grabownica na nasypie dawnej kolejki powstała ścieżka rowerowa. Na mijanych stacjach można oglądać dawne budynki dworców, tablice z informacjami, ale też fragmenty torów z ekspozycją lokomotyw i wagoników. Najciekawiej zagospodarowane miejsce to stacja Milicz – Zamek, ale nas zaciekawił Sułów Milicki z ciekawym budynkiem dworca zbudowanym w 1900 roku. Niestety niektóre stacje i ekspozycje zostały już trochę zdewastowane i wymagają odświeżenia, ale nadal jest to ciekawy pomysł na niestandardowe zwiedzanie okolicy – czy to rowerem, czy samochodem. Do samego Milicza można też dotrzeć z Wrocławia tradycyjnym pociągiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *