Nie każdy wie, że we Wrocławiu działa Dolnośląskie Społeczne Muzeum Kolejnictwa prowadzone przez Klub Sympatyków Kolei. W ostatnią niedzielę na peronie Dworca Głównego można było podziwiać część taboru, w tym odrestaurowany w ostatnim czasie elektrowóz EP05-22 (1961r.), czy też Ls40-5434 pierwszą spalinową, manewrową lokomotywę, zbudowaną po drugiej wojnie światowej w Polsce. Jeśli nawet te nazwy, jako kolejowym laikom niewiele Wam mówią, to jednak urok parowozów, drewnianych ławeczek i wielkość prezentowanego sprzętu na pewno zrobią na Was wrażenie. Pociągowe atrakcje to w końcu lep na dzieci – duże i małe.
I choć muzeum posiada największą w Europie kolekcję wagonów towarowych nie posiada swojej siedziby. Wolontariusze z organizacji walczą aktualnie o przyznanie im terenu na zabytkowych pocztowych torach przy dworcu Wrocław Główny. Jeśli chcecie wesprzeć powstanie takiej ekspozycji możecie podpisać petycję na ich stronie: https://kskwroclaw.pl/
Dodatkowo przy współpracy z Turkol Muzeum organizuje przejazdy retro na pokładzie zabytkowych pociągów z wagonami 3 klasy z lat 40. XX wieku, oraz wagonem 1 klasy, z drewnianymi ławeczkami i lokomotywą spalinową z lat 70. Są to przejazdy wokół Wrocławia lub do niedalekich stacji jak np. Oborniki Śląskie. Odbywają się one jeszcze w jesienne weekendy, więc na pewno znajdziecie odpowiedni termin, aby spędzić retro niedzielę odkrywając urok dawnego podróżowania liniami kolejowymi. My skorzystaliśmy z takiej okazji już dwukrotnie, ale chętni powinni się odpowiednio wcześnie orientować, gdyż zainteresowanych nie brakuje.
