Tym razem zabieramy Was w okolice Kamiennej Góry. Pospacerujemy po Rudawach Janowickich, odwiedzimy europejską perłę baroku w Krzeszowie i zajrzymy do naszych południowych sąsiadów. Okazuje się, że okolica jest na tyle ciekawa, że można spędzić tu kilka dni nie tylko zimą, ale i każdą inną porą roku ;).
Czartowskie Skały
Czartowskie Skały to ciekawe formacje skalne, które znajdziecie pomiędzy Mieroszowem a Łączną. Po wejściu do lasu czeka na Was wiata ze stolikami i tablica informacyjna. Między skałkami na próżno szukać szlaku, ale wydeptaną ścieżką można dostać się na „szczyt”. To właśnie tam znajdziecie charakterystyczne, wydrążone w piaskowcu „okna”. Warto poszwendać się górą i dołem między skałami by odkryć strumyk, las czy dotknąć pionowych skalnych bloków. Podobno skały te to zaklęte przez czarta siostry bliźniaczki, które uciekały przed zaślubinami z nim właśnie…
Chełmsko Śląskie
Niby niepozorna wioska, ale klimat jaki tu panuje sprawia, że warto tu zajrzeć będąc w okolicy. Naszą relację i wrażenia znajdziecie w tym wpisie, a tutaj dodamy tylko, że musicie skusić się na Bombę Apostołów.
Ostra Mała i Skalnik
Skalnik to najwyższy szczyt Rudaw Janowickich. Aby wspiąć się na 945 m n. p. m. przeszliśmy z Czarnowa zielonym szlakiem, co w sumie daje lekko ponad 5 kilometrów marszu. Trasa wiedzie właściwie cały czas przez las, a sam szczyt nie jest w żaden sposób widowiskowy – to po prostu tabliczka pośrodku lasu i skrzynka z pieczątką, gdyż należy on do Korony Gór Polskich. Po drodze jednak wspinamy się na Ostrą Małą, z której roztacza się przepiękna panorama z widokiem na samą Śnieżkę. Na szczycie tej skały znajdziecie ławeczkę, barierki oraz jeden z lepszych widoków w Sudetach.
Adrszpaskie Skały
To bodajże najsłynniejsze czeskie, skalne miasto. Bilety można kupić zarówno w kasach jak i internetowo, choć w sezonie zimowym nie ma problemów z kolejkami. Trasa turystyczna ma niecałe 4 kilometry. Prowadzi pomiędzy imponującymi, piaskowymi formacjami o nazwach pobudzających wyobraźnię, jak chociażby Głowa Cukru czy Plac Słoni. Na trasie napotkamy też turkusowe jeziorko i wodospad. Przejdziemy przez wyjątkowo wąskie szczeliny i wdrapiemy się po drewnianych schodach na ciekawe punkty widokowe.
Teplickie Skały
Mniej popularna siostra Adrszpaskich Skał. Co ciekawe oba skalne miasta są połączone wąwozem i można przejść z jednego do drugiego pokonując 4 kilometry. My chcieliśmy zobaczyć tylko to miejsce, więc zaczęliśmy od parkingu przy wejściu gdzie okazało się, że w sezonie zimowymzwiedzanie jest na własną odpowiedzialność i nie jest biletowane. Przez całą trasę spotkaliśmy pojedynczych turystów, ale szlaki były przetarte i dostępne. Zaraz na początku szlaku możemy się wspiąć na ruiny zamku Strzemię. Wejście z mniejszymi dziećmi jest jednak dość trudne (zwłaszcza zimą przy oblodzeniu) – początkowo metalowe schody przechodzą w drewniane, poprowadzone pod sporym kątem między skalnymi formacjami, bu na końcu znowu zamienić się w metalowe. Na górze znajduje się punkt widokowy, ale to od naszej wyobraźni zależy umiejscowienie zamku, który został ruiną już w XV wieku i niewiele po nim zostało.
Teplickie skały można pokonać w formie małej pętli, której cała trasa ma długość około 6 kilometrów. Spotkacie na niej tablice edukacyjne i znaki z nazwami co ciekawszych formacji, z których wymienić można np.: Konia, Pirata, Pandę, Narzeczoną czy Portki Karkonosza ;). Niektóre nazwy to zdecydowanie wytwór sporej wyobraźni ich autora. Przejścia i podejścia nie są trudne, nie ma bardzo wąskich szczelin do pokonania. Trasa jest bardzo przyjemna, a co ważniejsze naprawdę spektakularna. Trudno uwierzyć, że to sama matka natura poukładała tak niezwykłe skalne wzory.
Miedzianka
Miejsce, którego historia okazała się tak ciekawa, że poświęciliśmy jej osobny wpis.
Krzeszów
Nazywany Europejską Perłą Baroku słynie z pocysterskiego kompleksu oraz sanktuarium i kościoła z największym zbiorem fresków w tej części Europy. Na miejscu w informacji turystycznej kupicie bilety i odbierzecie audio-przewodniki oraz książeczki na pieczątki dla dzieci. Tak wyposażeni możecie ruszać na zwiedzanie, a historie które usłyszycie i dzieła sztuki jakie zobaczycie na długo pozostawią Was w zachwycie. Cenne freski zobaczycie w kościele pw. Świętego Józefa, a w największej na Śląsku barokowej bazylice podziwiać będziecie XIII-wieczną ikonę Matki Bożej Łaskawej. Po drodze wejść można również do Mauzoleum Piastów Śląskich oraz w klasztorne podziemia datowane na średniowiecze.
Jelenia Góra na niepogodę
Time Gates
Projekt reklamuje się jako bramy czasu oraz podróż w czasie i przestrzeni. Do wyboru jest trasa historyczna i naukowa lub różne wersje obu. My wybraliśmy się na tą pierwszą, która trwa około 50 minut. Spacerując podziemnymi korytarzami poznamy ich historię, ale i legendy związane z Karkonoszami. Odkryjemy tajemnice zarówno Ducha Gór jak i złotego pociągu. „Zobaczymy” ciemność absolutną i poznamy ciekawostki związane z uranem i kryształami, z których słyną te okolice. Dla nas trochę nie wykorzystano potencjału obiektu – można by lepiej zaplanować przechodzenie przez bramy czasu, zadbać o chronologię spaceru i postawić nacisk na prawdziwą historię tego miejsca. W obecnym kształcie jest to atrakcja bardziej dla młodszych turystów.
Muzeum Przyrodnicze
Znajduje się w Cieplicach, w dawnym budynku zakonu Cystersów i w swojej kolekcji posiada część zbiorów znamienitej rodziny Schaffgotschów. Zobaczycie tutaj świat ptaków, owadów, pszczół oraz zwierząt z prawie całego świata. Na poszczególnych, naprawdę starannie przygotowanych ekspozycjach czekają one na Was w swoim „naturalnym środowisku”. Jest kolorowo, ciekawie i zdecydowanie warto tu zajrzeć, gdyż pod wrażeniem będą zarówno maluczcy jak i ci „nieco więksi”.